Niedzwiedź Pako - DT Poznań, pod opieką Labradory.info.pl
Re: Niedzwiedź Pako - DT Poznań, pod opieką Labradory.info.pl
W ostatnich dniach Pako miał problemy z łapką. Miał wizytę u lekarza, ktory stwierdził, że ma naderwane więzadło. Dostał tak zwaną blokadę. Niestety 24 godziny po podaniu zaczął się bardzo źle czuć i wymiotować. Oczywiście został zabrany do lekarza, gdzie dostał kroplówkę z elektrolitami, osłonę na żołądek oraz lek przeciwymiotny. Teraz jest lepiej i oby tak zostało. Najprawdopodobniej to skutki uboczne blokady.
Re: Niedzwiedź Pako - DT Poznań, pod opieką Labradory.info.pl
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/FTQmHyKk22A" frameborder="0" gesture="media" allowfullscreen></iframe>
Re: Niedzwiedź Pako - DT Poznań, pod opieką Labradory.info.pl
Pako trafił kolejny raz na ostry dyżur, tym razem jest źle, bardzo źle. W żołądku zbiera się płyn, nastąpiła perforacja jelit i zapalenie otrzewnej.
Jedyna opcja, by miał jakiekolwiek szanse z tego wyjść, to natychmiastowa operacja. Choć i ona nie daje nam gwarancji, że Pakuś z tego wyjdzie
Próbujemy, choć koszty są ogromne. Blok operacyjny właśnie szykuje się do przyjęcia naszego niedźwiedzia i do przeprowadzenia operacji. Pakuś póki co jest nawadniany i przygotowywany do operacji.
Co możemy napisać więcej? Nawet nie wiemy co tak naprawdę się stało, że Pako jest w takim stanie. Wszystko wskazuje na zatrucie, ale czy tak jest, tego nikt tego nam nie potwierdzi na 100%
Pako potrzebuje milionów kciuków, to naprawdę ciężka operacja, ciężki czas, ciężka sytuacja.
Prosimy trzymajcie kciuki! O 22 Pako będzie walczył o swoje życie na bloku operacyjnym
Jedyna opcja, by miał jakiekolwiek szanse z tego wyjść, to natychmiastowa operacja. Choć i ona nie daje nam gwarancji, że Pakuś z tego wyjdzie
Próbujemy, choć koszty są ogromne. Blok operacyjny właśnie szykuje się do przyjęcia naszego niedźwiedzia i do przeprowadzenia operacji. Pakuś póki co jest nawadniany i przygotowywany do operacji.
Co możemy napisać więcej? Nawet nie wiemy co tak naprawdę się stało, że Pako jest w takim stanie. Wszystko wskazuje na zatrucie, ale czy tak jest, tego nikt tego nam nie potwierdzi na 100%
Pako potrzebuje milionów kciuków, to naprawdę ciężka operacja, ciężki czas, ciężka sytuacja.
Prosimy trzymajcie kciuki! O 22 Pako będzie walczył o swoje życie na bloku operacyjnym
Re: Niedzwiedź Pako - DT Poznań, pod opieką Labradory.info.pl
Pako czuje się dzisiaj już trochę lepiej, dostaje wodę z glukozą do picia. Chodzi na spacery, nawet dzisiaj zamerdał ogonem jest bardzo smutny zostanie w klinice jeszcze na pewno przez dwie najbliższe doby. Jutro dostanie poraz pierwszy jedzenie w formie pół płynnej i lekarze będą sprawdzać jaka będzie reakcja organizmu i czy jelita i żołądek zaczną pracować. Nadal stan jest ciężki, ale pojawiło się światełko w tunelu