Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
STEFAN
______________________________________________________________________________________________________
wiek: 10 miesięcy
płeć: samiec
maść: biszkoptowa
rodowód: b/d
chip: brak
sterylizacja/kastracja: będzie wykonana
miejsce pobytu: DT pod Mińskiem Maz.
______________________________________________________________________________________________________
Informacja dla zarejestrowanych użytkowników:
Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją, prosimy, zapoznaj się z procedurami adopcyjnymi. Szczegóły znajdziesz:
tutaj.
______________________________________________________________________________________________________
Kontakt w sprawie adopcji: e-mail: infomaniak@labradory.info.pl
______________________________________________________________________________________________________
wiek: 10 miesięcy
płeć: samiec
maść: biszkoptowa
rodowód: b/d
chip: brak
sterylizacja/kastracja: będzie wykonana
miejsce pobytu: DT pod Mińskiem Maz.
______________________________________________________________________________________________________
Informacja dla zarejestrowanych użytkowników:
Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją, prosimy, zapoznaj się z procedurami adopcyjnymi. Szczegóły znajdziesz:
tutaj.
______________________________________________________________________________________________________
Kontakt w sprawie adopcji: e-mail: infomaniak@labradory.info.pl
Re: Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
Dziecko pełne cierpienia
Ostatni tydzień nie był dla nas łaskawy. W najbliższych tygodniach naszych podopiecznych czeka naprawdę sporo poważnych zabiegów i leczenia. Wiemy doskonale, że nie możemy pozwolić sobie na dużo więcej
Ale jak przejść obojętnie obok takiego cierpienia?!
Ktoś chciał uśpić 10 miesięcznego dzieciaka przez wzgląd na kłopoty z jelitami i problemy skórne, ktoś temu zapobiegł... i oto mamy kolejnego podopiecznego Stefana.
Sytuacja jest trudna, bo Stefan oprócz problemów skórnych i problemów z oczami, ma problemy z jelitami. Ktoś, wcześniej chyba próbował konsultować z lekarzem, ale... zamiast leczyć wywalił do gnoju... a na koniec chciał się pozbyć problemu
Troszkę więcej na zbiórce Stefana plus filmik:
https://pomagam.pl/tafukhyr
Wszystkie nowe informacje będziemy udostępniać na bierząco.
Na razie najważniejsze... Stefan jest bezpieczny u naszej wolontariuszki - to raz.
Dwa - zaczął już lecznicze kąpiele i leczenie, choć to nadal daleka droga.
Re: Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
Dzieciak przywieziony do lecznicy przez dziewczynę, która zabrała go od kobiety, która chciała go uśpić. Pies przebywał w bardzo złych warunkach, cały w strupach, ranach, ropą wyciekającą z oczu, ze sporą niedowagą.
W ten sam dzień, wieczorem był wykąpany w salonie groomerskim, bo ciężko to nawet było opisać, co on miał na sobie powlepiane. Strupy z ropą, słomę, odchody (swoje, inne? pchle? nie mam pojęcia). Tam to w większości poodmaczali, co dało po odmoczeniu się od jego ciałka oderwać. Po kąpieli pojechał do DT.
Stefan, bo tak go nazwaliśmy - ma cały czas biegunkę, z podejrzeniem przewlekłego zapalenia jelit, sądząc po zżółkniętej, od wodnistego kału, sierści na doopce oraz jego sporej niedowagi i braku przybierania masy ciała (do dalszej diagnozy)
Po wykąpaniu i pierwszych dawkach leków młody wyglądał tak:
W chwili obecnej dajemy mu Augumentin w dawce dermatologicznej + probiotyki; Suloran do uszu; DiaDog na problemy jelitowe; Tobradex do oczu. Miał pobraną krew - badania przesiewowe (na miejscu sprawdzili czy nie ma babeszjozy, reszta będzie pewnie w poniedziałek, jak przyślą z VetLabu), obcięte pazurska, wyczyszczone uszy + krople na wynos, wyczyszczone gruczoły. Mamy go kąpać w Ketoscanie 2-3x w tygodniu, psikać octeniseptem miejsca, gdzie ma otwarte rany i zobaczymy, jak on reaguje na ten antybiotyk i kąpiele. Biegunka niestety nie ustaje :/ Dołączymy Nifuroksazyd.
Dostaliśmy Tobradex do oczu, wiem, że to dopiero drugi dzień, ale zaczynam odnosić wrażenie, że im więcej krople (3x dziennie), tym bardziej mu te 3cie powieki zachodzą, chociaż ropnego wycieku aż takiego już nie ma
Chłopaka niemiłosiernie wszystko swędzi, ciężko mu jest się wyłączyć, cały czas by się chciał ocierać, wygryzać itp :/
Najgorzej swędzi go grzbiet, nawet w odczuciu jest bardzo gorący
W ten sam dzień, wieczorem był wykąpany w salonie groomerskim, bo ciężko to nawet było opisać, co on miał na sobie powlepiane. Strupy z ropą, słomę, odchody (swoje, inne? pchle? nie mam pojęcia). Tam to w większości poodmaczali, co dało po odmoczeniu się od jego ciałka oderwać. Po kąpieli pojechał do DT.
Stefan, bo tak go nazwaliśmy - ma cały czas biegunkę, z podejrzeniem przewlekłego zapalenia jelit, sądząc po zżółkniętej, od wodnistego kału, sierści na doopce oraz jego sporej niedowagi i braku przybierania masy ciała (do dalszej diagnozy)
Po wykąpaniu i pierwszych dawkach leków młody wyglądał tak:
W chwili obecnej dajemy mu Augumentin w dawce dermatologicznej + probiotyki; Suloran do uszu; DiaDog na problemy jelitowe; Tobradex do oczu. Miał pobraną krew - badania przesiewowe (na miejscu sprawdzili czy nie ma babeszjozy, reszta będzie pewnie w poniedziałek, jak przyślą z VetLabu), obcięte pazurska, wyczyszczone uszy + krople na wynos, wyczyszczone gruczoły. Mamy go kąpać w Ketoscanie 2-3x w tygodniu, psikać octeniseptem miejsca, gdzie ma otwarte rany i zobaczymy, jak on reaguje na ten antybiotyk i kąpiele. Biegunka niestety nie ustaje :/ Dołączymy Nifuroksazyd.
Dostaliśmy Tobradex do oczu, wiem, że to dopiero drugi dzień, ale zaczynam odnosić wrażenie, że im więcej krople (3x dziennie), tym bardziej mu te 3cie powieki zachodzą, chociaż ropnego wycieku aż takiego już nie ma
Chłopaka niemiłosiernie wszystko swędzi, ciężko mu jest się wyłączyć, cały czas by się chciał ocierać, wygryzać itp :/
Najgorzej swędzi go grzbiet, nawet w odczuciu jest bardzo gorący
Re: Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
Stefanek po wizycie. Zmiana antybiotyku - odstawiamy Augumentin, ma dostawać Metronidazol przez 8 dni. Ten też ma działać na zapalenie jelit i ew. niektóre pasożyty przewodu pokarmowego. Dodatkowo, jako wzmocnienie działania metronidazolu - Biotyl w zastrzykach (na ostre i chroniczne biegunki psów) - ten przez trzy dni, w środę decyzja czy koniec Biotylu. Wszystko zależy czy w końcu uda się opanować jego biegunki. Rany wyglądają już dobrze, w sensie nic mu się nie babrze, nie maże, goi się. Najgorsze strupy poodmaczane, zostały gołe placki. Nie kąpać już w Ketoscanie, bo ten jest głównie p.grzybiczy, a u niego nie jest to już potrzebne, a jeszcze bardziej przesusza i naciąga mu tą gołą skórę. W najbliższych dniach kąpiele tylko w Manusanie, a docelowo w np. Oatmeal, żeby nawilżyć mu i odbudować warstwę naskórka. Dodatkowo, oprócz Vetoskinu, o którym wiedzą, że dostaje, zalecenie podawania Omega 3-6-9. Wdrożony Apoquel, żeby zaleczyć świąd. Na razie w dawce 1/2 tbl dwa x dziennie, czyli cała tabletka 16mg na dobę. W środę kontrola, kupy na razie nie będzie badana, bo przy tej ilości leków, to wyniki będą zafałszowane i nawet jak coś ma, to nie wyjdzie.
Konsultacja była długa i wyczerpująca
Konsultacja była długa i wyczerpująca
Re: Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
Rozwolnienie nie ustępuje
W czwartek dostał jeszcze jeden zastrzyk (Biotyl) i 4 tbl DiaDoga do karmy (rano i wieczorem).
Piątek: dobrane na wynos brakujące tabletki Metronidazolu, miał robiony rozmaz, wybrano trochę luźnego kału z jego doopki do badania pod mikroskopem Najprawdopodobniej ma nicienie, szczegółów dowiemy się w sobotę. Dodatkowo dostał jeszcze jeden na miejscu, i 3 zastrzyki na wynos cefalosporyny. Wieczorem, po 12h od posiłku, miał bad. krwi, zalecone ponieważ w kale zupełnie niestrawiona karma i nierozłożony tłuszcz. Jedzenie przez niego przelatuje - krew pobrana na bad. trzustki (nie trawi, nie przyswaja) i tarczycy (wyłysienia na grzbiecie i tzw. ogon tarczycowy). Wyniki być może (zależy czy VetLab pracuje w ten "długi weekend") będą w sobotę, jak nie - to w poniedziałek.
A tak to chyba nauczyłam się go "czytać", kiedy musi się wypróżnić, wygina się jak kot (w łuk do góry), to jakby go bolał brzuch i wtedy musi... W nocy daje wytrzymuje bez wypróżnienia tak do 5 godzin. Jest kąpany co dwa dni, wieczorem ten łysy plac, co najbardziej go swędzi, smarowany Emolium AZS, rano psikany Contravance (wg zaleceń). Dostaje też ImmunoDog na wzmocnienie odporności. Apoquel chyba zaczął działać - chyba, bo jeszcze nie ma jakiegoś WOW!, bo on jeszcze cały czas chce się wygryzać, ocierać, lizać - ale od wczoraj już tak przy tym nie płacze. Jutro Stefanek jedzie na 8.00 na konsultację okulistyczną, te oczy są kiepskie
W czwartek dostał jeszcze jeden zastrzyk (Biotyl) i 4 tbl DiaDoga do karmy (rano i wieczorem).
Piątek: dobrane na wynos brakujące tabletki Metronidazolu, miał robiony rozmaz, wybrano trochę luźnego kału z jego doopki do badania pod mikroskopem Najprawdopodobniej ma nicienie, szczegółów dowiemy się w sobotę. Dodatkowo dostał jeszcze jeden na miejscu, i 3 zastrzyki na wynos cefalosporyny. Wieczorem, po 12h od posiłku, miał bad. krwi, zalecone ponieważ w kale zupełnie niestrawiona karma i nierozłożony tłuszcz. Jedzenie przez niego przelatuje - krew pobrana na bad. trzustki (nie trawi, nie przyswaja) i tarczycy (wyłysienia na grzbiecie i tzw. ogon tarczycowy). Wyniki być może (zależy czy VetLab pracuje w ten "długi weekend") będą w sobotę, jak nie - to w poniedziałek.
A tak to chyba nauczyłam się go "czytać", kiedy musi się wypróżnić, wygina się jak kot (w łuk do góry), to jakby go bolał brzuch i wtedy musi... W nocy daje wytrzymuje bez wypróżnienia tak do 5 godzin. Jest kąpany co dwa dni, wieczorem ten łysy plac, co najbardziej go swędzi, smarowany Emolium AZS, rano psikany Contravance (wg zaleceń). Dostaje też ImmunoDog na wzmocnienie odporności. Apoquel chyba zaczął działać - chyba, bo jeszcze nie ma jakiegoś WOW!, bo on jeszcze cały czas chce się wygryzać, ocierać, lizać - ale od wczoraj już tak przy tym nie płacze. Jutro Stefanek jedzie na 8.00 na konsultację okulistyczną, te oczy są kiepskie
Re: Stefan - DT pod Mińskiem Maz., pod opieką Labradory.info.pl
Zapalenie spojówek będziemy leczyć Flarexem oraz kroplami Emadine (te na alergiczne zapalenie spojówek)
Za tydzień skonsultuję z Panią Doktor postępy, jeśli chodzi o oczka.